| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
yoshik
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 10:54, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem skad wzielo sie przekonanie o tym, ze Toshiya jest niewinny, on zawsze byl zbolem.
a boorubikku nie jest ani zupa z borowikow, ani kefirem rubika tylko barbecue ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Przybycześć
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304
|
| Wysłany: Czw 13:28, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rzecz gustu ^^" Mi Toshiya zawsze wydawał się słodki i niewinny (jak kociak ze Shreka przyłapany w kurniku)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vix
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 14:42, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Mi Toshiya zawsze wydawał się słodki i niewinny (jak kociak ze Shreka przyłapany w kurniku)
|
Dokładnie! Mi też! Może nie zawsze ale ogólnie tak mi się kojarzy. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fuzziak
隊長
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 19:10, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
| yoshik napisał: | ja nie wiem skad wzielo sie przekonanie o tym, ze Toshiya jest niewinny, on zawsze byl zbolem.
a boorubikku nie jest ani zupa z borowikow, ani kefirem rubika tylko barbecue ;] |
ze zbolem sie zgadzam XDDDDDD
nie slyszalam takiego okreslenia O.o baabekyuu to i owszem O.o
no nic japonicy sa dziwni XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
